Fizjoterapia – Himalaista uległ poważnym odmrożeniom i potrzebuje pomocy – Fizjoterapiaonline.pl

Aktualności

// wstecz

Himalaista uległ poważnym odmrożeniom i potrzebuje pomocy


 
We wrześniu tego roku Maciej Stańczak brał udział w ekspedycji himalajskiej, po której trafił do szpitala w Trzebnicy z bardzo poważnymi odmrożeniami. Jest zagrożony amputacją palców obu dłoni. Nie stać go na dalsze leczenie i rehabilitację, więc przyjaciele organizują zbiórkę charytatywną.

Wyprawa narodowa, w której brał udział Maciej Stańczak i siedmiu innych himalaistów, została zorganizowana przez Polski Związek Alpinizmu. Jej celem miało być zdobycie piątej najwyższej góry świata, czyli Makalu (8463 m n.p.m.). Maciej był jednym z czterech członków ekspedycji, którzy podjęli się zdobycia szczytu i wyruszyli z obozu położonego na wysokości 7800 m n.p.m., jednak po długim marszu nie był w stanie rozgrzać palców u rąk i musiał zawrócić. 
Makalu to bardzo trudna i rozległa góra, jak przyznaje kierownik wyprawy Artur Hajzer. Sytuację ekipy pogorszyło załamanie pogody, z powodu którego zejście z ośmiotysięcznika zajęło aż trzy dni. Odmrożeniom uległo trzech uczestników ekspedycji, ale stan Macieja jest najpoważniejszy. 
Po pobycie w komorze hiperbarycznej i podaniu specjalistycznych leków, które między innymi rozszerzają naczynia krwionośne, himalaistów z odmrożeniami czeka teraz usunięcie martwej tkanki, operacje rekonstrukcyjne i być może przeszczepy tkanki. Niestety, koszty takiej kuracji są wysokie, a jest ona tylko częściowo refundowana z NFZ. 
Maciej Stańczak, absolwent wrocławskiej Akademii Medycznej, pracuje na co dzień jako ratownik medyczny, jest również instruktorem harcerskim i ratownikiem WOPR. To doświadczony znawca gór – jako czwarty i najmłodszy Polak zdobył tytuł „Śnieżnej Pantery” za zdobycie pięciu siedmiotysięczników na terenie byłego ZSRR. Teraz poważne odmrożenia i skomplikowane leczenie wyłączyły go na dłuższy czas z pracy zawodowej. Tymczasem jedna partia leku minimalizującego skutki odmrożeń to, bagatela, 4 tys. złotych. NFZ pokrywa część kosztów, ale przed Maciejem jeszcze długa droga do odzyskania sprawności: czeka go amputacja palców, ich rekonstrukcja, a potem długotrwała rehabilitacja. Dwaj pozostali himalaiści są niezależni finansowo i przyznają, że poradzą sobie z kosztami leczenia, podczas gdy Maciej potrzebuje niezwłocznie wsparcia finansowego.
Dotychczas środki na jego leczenie zbierała Fundacja Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki. Do akcji szybko włączyli się przyjaciele Maćka, którzy stworzyli stronę internetową http://maciejstanczak.pl/, na której ofiarodawcy mogą znaleźć wszystkie potrzebne informacje.    
 
Źródło:

Komentarze

brak komentarzy, skomentuj jako pierwszy

Dodaj komentarz
Treść: *
Autor: *
 
ogłoszeniadodaj ogłoszenia
szukasz pracy
Praca fizjoterpia
Praca fizjoterpia